23 stycznia 2013

NIESPODZIEWANA WIZYTA AUDREY

Kochani A.K.O. podesłali do mnie listonosza, który wręczył mi paczkę. Musiałam mieć niezłą minę, kiedy kwitowałam odbiór przesyłki. Takie niespodzianki bardzo wzruszają! I poprawiają nastrój niczym tabliczka dobrej czekolady. 
Mój prezent okazał się być albumem. Pięknie wydanym. Zawierającym 100 zdjęć ikony kina, mody, kobiecości - AUDREY HEPBURN ("Audrey. 100 odsłon", wydawnictwo BUKOWY LAS, aut. Fontana Ellen). Oczarowana usadowiłam się wygodnie w fotelu, popijając zieloną herbatę i przytulając Zająca Małego, który od razu wgramolił się na kolana. I tak niespiesznie przeglądaliśmy kartkę po kartce.  Bezcenne chwile...



W obiektywie Cecila Beatona
W kreacji od Givenchy
Pełna naturalność!
Na koniec moje ulubione zdjęcie - żywioł!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz